Powstanie i działalność Szkoły Podstawowej nr 5 w Piaseczniew latach 1965 – 1989 Dane techniczne[1]Obiekt o wartości kosztorysowej 6 300 000 zł. wykonany na zlecenie PDBOR Warszawa – Bracka IX przez Warszawskie Przedsiębiorstwo Budowlane WPB 4 – Warszawa Nowogrodzka 13 dla Wydziału Oświaty i Kultury PPRN Piaseczno liczył:
a) 2 914 m2 powierzchni użytkowej Ze Szkoły Podstawowej nr 1 przy ul. Świętojańskiej przyszły dwa ciągi klas I – VIII, ze Szkoły Podstawowej nr 4 przy ul. Chyliczkowskiej – jeden ciąg klas I – VII. Szkoła przeznaczona dla 650 uczniów przyjęła od razu 835 uczniów oraz 25 nauczycieli. Pierwszym kierownikiem został p.Stanisław Ziomecki – dotychczasowy kierownik Szkoły Podstawowej w Złotokłosie – jego zastępcą natomiast – p. mgr W. Błoch. Ponadto ze Złotokłosu przyszli też inni nauczyciele: p. Helena Werner ucząca języka rosyjskiego i kl. I – IV, p. Marceli Nastula – nauczyciel historii i języka polskiego oraz p. Stefan Konarzewski – nauczyciel matematyki i śpiewu. Ze Szkoły Podstawowej nr 1 przeszli pp.: Alicja Kyrc, Maria Gwiazda, Wiesława Dąbrowska, Cecylia Banasiakowa, Leokadia Granatowa, Kazimiera Kędzierska, Zofia Eder. Ze SP 4 przyszli pp.: Jadwiga i Romuald Verdt, Janina Andrzejewska, Jan Szymański, Eugenia Kulicka, Krystyna Ładzińska, Elżbieta Sołoducha, Irena Sanecka, Regina Geysztor, Jadwiga Wyczółkowska, Zofia Wasiewicz – Piastowska, Wanda Wojtowicz. Ze szkoły w Gołkowie przeszła polonistka - p. Zofia Żeglińska – rok później powołana na drugiego zastępcę kierownika szkoły. Doświadczoną kadrę pedagogiczną zasilili młodzi nauczyciele: p. Irena Białachowska, Barbara Byszko, Katarzyna Mazurczyk, Alicja Figajowa, Joanna Sawicka, Zofia Boguska. W kolejnych latach do grona nauczycieli SP nr 5 dołączyli: Czesława i Marian Łukaszukowie, Helena Garbacik, Janina Sikorska, Teresa Czempińska, Czesława Czekalska, Ewa Stefaniak-Bieńkowska, Henryka Pluta i in.
Trudne nowego początki... Od początku swojego istnienia szkoła borykała się z poważnymi trudnościami, które w znacznym stopniu utrudniały nauczycielom pracę, a uczniom możliwość pełnego korzystania z uczestnictwa w procesie kształcenia. Już przyjęcie do szkoły zbyt dużej liczby dzieci, o czym wyżej była mowa, determinowało dużą liczebność klas (35-42 osób) i pogorszenie się warunków funkcjonowania ucznia w szkole. W tak licznych klasach trudno było mówić o efektywnej pracy z uczniem słabym lub uzdolnionym. Wyjściem z tej sytuacji miały być zajęcia wyrównawcze oraz koła przedmiotowe i organizacje szkolne, ale i tu pojawiały się nie zawsze możliwe do pokonania przeszkody, tj. braki kadrowe. Warunki techniczne budynku również pozostawiały wiele do życzenia. Stosunkowo szybko pojawił się problem z instalacją wodno – kanalizacyjną, sanitarną (wyłączenie łazienki na II piętrze), przeciekaniem pokrytego papą dachu czy zalewaniem łącznika między szkołą a stołówką w czasie deszczu. Zimą sale lekcyjne nie były należycie ogrzane. O ogrodzenie i zagospodarowanie terenu wokół szkoły, zabezpieczenie przejścia przez ulicę ówczesne kierownictwo dość długo musiało zabiegać u właściwych organów. Brakowało pomocy dydaktycznych, klasopracowni do nauczania muzyki, odpowiedniego zaplecza do nauczania przedmiotów artystycznych. Wyniki pierwszych klasyfikacji semestralnych obnażyły niski poziom wiedzy uczniów, słabą motywację do nauki, problemy z zachowaniem, nieprzystosowanie społeczne. Statystyki biły na alarm: ok. 20% ogółu uczniów uzyskało oceny niedostateczne po I semestrze nauki w nowej szkole, 6% powtarzało klasę. Taki stan rzeczy wytyczył gronu pedagogicznemu wnioski do pracy dydaktyczno- wychowawczej na kolejne lata: podnosić jakość kształcenia, szukać takich metod i form pracy, by zapobiegać drugoroczności uczniów, nawiązać współpracę z Poradnią Zdrowia Psychicznego, odwiedzać rodziny w domach. Historia szkoły - czytaj całość... Historia Szkoły Podstawowej nr 5 prezentacja przygotowana na Targi Edukacyjne
[1] Dane w tym rozdziale pochodzą z pracy p. T. Czempińskiej „Rys historyczny Szkoły Podstawowej nr 5 w Piasecznie” |
Szkoła >